Na premierę Diablo IV z pewnością wyczekiwały miliony osób, w końcu otwarte testy beta gry okazały się największym tego typu wydarzeniem w historii serii. Chociaż bramy Piekieł oficjalnie otworzyły się dzisiaj w nocy, to okazuje się, że już teraz czwarte Diablo jest ogromnym hitem. To najszybciej sprzedająca się gra w 32-letniej historii Blizzarda.

Twórcy „diabełka” poinformowali o tym sukcesie na Twitterze. Niestety nie wiemy, ile dokładnie kopii gry się sprzedało. Z pewnością mamy jednak do czynienia z wielomilionowym wynikiem. Dla porównania Diablo III, które zadebiutowało na PC-tach 11 lat temu, trafiło do 3,5 miliona odbiorców w ciągu pierwszych 24 godzin od premiery. Na tamten moment była to najszybciej sprzedająca się gra na „blaszakach” w historii.

Jak podaje deweloper w komunikacie zamieszczonym w serwisie Business Wire, gracze podczas wczesnego dostępu (tj. od 2 do 6 czerwca) w Diablo IV spędzili łącznie 93 miliony godzin, czyli 10 tysięcy lat. Taki wynik jedna osoba mogłaby osiągnąć, grając przez 24 godziny na dobę od początku istnienia cywilizacji. Dla porównania – sumaryczny wynik uzyskany przez uczestników wspomnianej otwartej bety to „tylko” 61,5 miliona godzin.

Podane dane dotyczą egzemplarzy sprzedanych przed premierą gry – w okresie do 5 czerwca. Oparte są na wewnętrznych informacjach Blizzarda i raportach otrzymanych od partnerów z platform cyfrowej dystrybucji.

Źródło:
"ZuzoliK" - GRY-OnLine